Ostatnio bardzo modna jest etyka zawodowa. Zainspirowała mnie rozmowa w programie publicystycznym, pomiędzy detektywem Krzysztofem Rutkowskim a komendantem Policji. Nawzajem zarzucali sobie nieetyczność, a ja - rosłem. No bo na antenie, takie znane i ważne persony dyskutują o etyce.
Więc, żeby wykorzystać tę koniunkturę proponuję zrobić np. w podstawówce temat o etyce zawodowej.
Można by poprosić dzieci, by opowiedziały coś o zawodach, które uważają za najciekawsze. Potem mogą zrobić rysunki, przedstawiające np. strażaka, policjanta, nauczyciela...
Następnie proponuję porozmawiać z dziećmi na temat, jakie zasady etyczne obowiązują np. nauczyciela, a jakie lekarza. Co jest wspólne, a co specyficzne dla każdego zawodu.
Do tych zajęć można dopasować jakaś fajną bajkę, np. o strażakach, jakimś detektywie, o kimś, kto wykonuje ciekawy zawód. Potem uczniowie mogą skupić się na tej konkretnej postaci i wymyślić np. trudne sytuacje etyczne, przed jakimi mógłby stanąć bohater (albo wskazać takie w filmie lub czytance). Przykładowo - ktoś oferuje detektywowi przekupstwo, a lekarz musi nieść pomoc komuś, kto nie ma podpisanej umowy z NFZ.
;-)
Żarty na bok, ale właśnie o takie sytuacje chodzi. Wnioski można zapisywać na tablicy, w formie punktów, mapy skojarzeń, lub w zeszytach.
Można poprosić też starszych uczniów o stworzenie w grupach opowiadania o etycznym lub nie-etycznym pracowniku (może być komiks). Trzeba pokazać, że właściwie każdą prace można wykonywać zgodnie z zasadami etyki lub niezgodnie z nimi.
W szkole średniej można rozbudować temat, mówiąc o problemie alkoholu w pracy, odpowiedzialności za innych, za mienie, za tajemnicę zawodową, za wizerunek np. Polski (sprawa piłkarza reprezentacji, który pijany awanturował się w taksówce), itp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz