piątek, 28 czerwca 2013

"On" kandydatem do tytułu książki na lato :-)


Trwa konkurs zorganizowany przez portal Kostnica. Każdy może zagłosować na Onego! Wystarczy mieć konto na Facebooku, kliknąć na zamieszczony powyżej obrazek i polubić stronę.

środa, 26 czerwca 2013

Nieuzasadnione obawy niektórych nauczycieli

W pewnej szkole, w czasie Mszy Świętej, zostanie zorganizowane spotkanie z nauczycielem etyki.
W związku z tym pojawiły się głosy protestu ze strony niektórych nauczycieli, jakoby celem tego spotkania było "odciągnięcie uczniów od uczestnictwa w Mszy Świętej", a także "wytworzenie wrażenia, że dzieci idące do Kościoła są nieetyczne".

Chciałbym z całą mocą zaprotestować przeciwko takiemu stawianiu sprawy. Spotkanie z etykiem jest organizowane jedynie w celu zapewnienia opieki uczniom (co jest obowiązkiem szkoły) w czasie, gdy inne dzieci udadzą się do Kościoła i jest przeznaczone dla uczniów, którzy i tak na Mszę Świętą by nie poszli! Wśród tych uczniów znajdują się zarówno osoby wierzące różnych wyznań, agnostycy, jak i osoby niewierzące. Nie szukajmy na siłę dziury w całym i nie dyskryminujmy nikogo jedynie dlatego, że ma odmienny światopogląd!

Cud - niepodważalny fakt czy efekt loterii?

Niedawno jeden z uczniów zadał mi ciekawe pytanie, jak to jest z cudami. Chodziło mu przede wszystkim o niewytłumaczalne uzdrowienia z ciężkich chorób. Czy rzeczywiście mają miejsce? 

Na pewno trudno odpowiedzieć na to pytanie w sposób ostateczny. Możliwe jest, że w niektórych przypadkach istotnie działa jakaś nadprzyrodzona siła, której do tej pory naukowcy nie odkryli. Z pewnością nie powinno się tego z góry wykluczać. 

Z drugiej jednak strony pamiętać trzeba o efekcie loterii (nie wiem jak to się fachowo nazywa, ja tak to określam).
Na pewno nieraz słuchacie radia i kojarzycie sms-owe zabawy w których można wygrać duże pieniądze. Każdorazowo, w takiej zabawie biorą udział setki tysięcy osób. Na te setki tysięcy jedna wygra. 

A teraz zagadka dla Was - czy na antenie radia mówić się będzie o setkach tysięcy, które nie trafiły, czy o tym jednym (nawet nagrają go jak krzyczy z radości) - który wygrał? :-)

Tak właśnie działa "efekt loterii". Na milion przypadków może zdarzyć się jedno niewytłumaczalne, z punktu widzenia obecnej nauki zdarzenie... czy jednak wystarczy to zakwalifikowania go jako cudu? 

Na tak postawione pytanie chyba każdy powinien sam sobie odpowiedzieć, zgodnie z wyznawanymi przekonaniami :-)

Prawda - kółko filozoficzne w szkole średniej

Zagadnienie prawdy jest dość skomplikowane, dlatego najlepiej nada się do szkoły średniej, ale kto wie - może mogłoby zainteresować też młodszych uczniów. 

Jedną z najbardziej ciekawych, a zarazem najbardziej irytujących dla wielu osób cech filozofii jest to, że pyta ona o sprawy pozornie oczywiste. 

Wydaje się, że każdy, kto dysponuje szczyptą zdrowego rozsądku wie, co to jest prawda, a w życiu codziennym często używamy tego słowa. Kiedy jednak się zastanowić, okazuje się, że wcale nie jest to takie proste. Rzeczy same w sobie nie są ani prawdziwe, ani fałszywe. Kiedy ktoś mówi "to jest prawdziwe złoto", to jego zdanie może być prawdziwe lub fałszywe - ale nie sama rzecz do której się to zdanie odnosi. Ona po prostu jest. 

Kłopot w tym, że nie wiadomo, na czym polega prawdziwość zdania. W związku z tym zaproponowano kilka "definicji" prawdy, z których właściwie żadna nie jest zupełnie dobra. 

1. Klasyczna definicja prawdy (Arystoteles)
Prawda to zgodność sądu z rzeczywistością. To najchętniej przyjmowana, jakby intuicyjnie akceptowana definicja. Cóż z tego, jeśli nie wiadomo, na czym ta zgodność ma polegać. Jeśli mówię "to jest kula", i jeśli nawet moje zdanie jest prawdziwe, to przecież... w moim mózgu nie ma żadnej kuli... na czym więc miałaby polegać ta zgodność?

2. Według niektórych filozofów, np. Kartezjusza, kryterium prawdy może być oczywistość. Jeśli coś jest zupełnie oczywiste, jak na przykład stwierdzenie, że "kwadrat ma cztery boki", to nie może być nieprawdziwe. Kłopot w tym, że nie ma sposobu by tę "oczywistość" komuś pokazać. Nie da się nikogo przekonać o oczywistości jakiegoś poglądu, jeśli on sam nie uznaje go za oczywisty. Poza tym - może zdarzyć się i tak, że coś, co uważaliśmy za oczywiste okazuje się jednak nieprawdą...

3. Koncepcja zgody - jeśli większość ludzi zgadza się odnośnie jakiegoś twierdzenia, to musi ono być prawdziwe. No dobrze - ale jeśli przekonania większości decydują o tym, co prawdziwe a co nie, to który fizyk zgodzi się np. badać atom przeprowadzając ankietę wśród obywateli Polski pt. "jak ci się zdaje, jak wygląda atom"?
No dobrze - niech będzie zatem - prawdziwe jest to, w czym zgadzają się specjaliści w danej dziedzinie. Ale czy niegdyś, większość specjalistów w danej dziedzinie zgadzała się co do poglądów Kopernika czy Darwina? No właśnie....

4. Koncepcja użyteczności. Wybrałem się na wycieczkę do lasu, którego nie znam. Mam do wyboru dwie drogi, by dojść do starej chaty. Szczęśliwie spotykam innego wędrowca, nadchodzącego z przeciwnej strony. Na moje pytanie odpowiada on, że aby dojść do starej chaty trzeba wybrać ścieżkę po lewej stronie. Jeśli idąc tą ścieżką rzeczywiście dojdę do starej chaty - znaczy to, że wędrowiec mówił prawdę. Jego słowa okazały się użyteczne, osiągnąłem swój cel.
Cóż z tego - nie wszystko co jest użyteczne musi być prawdziwe. Teorie nazistów były bardzo skuteczne i użyteczne, poruszały wielkie tłumy lecz - były nieprawdziwe...

5. Koncepcja koherencyjna. Jeśli jakieś zdanie jest logiczną częścią większej całości to jest prawdziwe. Ale i tutaj mamy problem - bajki też są często spójne, logiczne i jedna rzecz wynika z drugiej...

A więc jak to jest? Cóż to jest prawda? Ostateczne rozwiązanie tej zagadki najlepiej pozostawić uczniom uczęszczającym na kółko :P

piątek, 21 czerwca 2013

Książka na lato według "Kostnicy".

Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w wyborze książki na lato portalu www.kostnica.com.pl.
Zabawa polega na polubieniu strony wybranej książki. Wśród osób głosujących zostaną rozlosowane nagrody.

Pod tym linkiem można "polubić" książkę "On":

https://www.facebook.com/okostnica

środa, 12 czerwca 2013

"On" - recenzje

Zapraszam do lektury pierwszych  recenzji powieści "On":

http://irka.com.pl/portal/Review?review_id=3479
http://zakochanawilczyca.blogspot.com/2013/06/on-ukasz-henel.html

Przyjemniej lektury :-) !

Powieść "On" - czy ma jakiś związek z etyką i filozofią?

Pisząc tę książkę nastawiałem się przede wszystkim na klasyczną powieść grozy. Zapewne dlatego, że przyznając się szczerze - uwielbiam ten gatunek. Uważam, że jest niesłusznie niedoceniany w Polsce... na szczęście zaczyna się to zmieniać. Czy czasem początków klasycznej grozy nie należy szukać już u romantyków? A może... jeszcze wcześniej? Ludzie od zawsze fascynowali się wszystkim, co ukryte, tajemnicze, nie do końca wyjaśnione... Niemniej, w książce "On" pojawia się też pewien trop etyczno-filozoficzny, a raczej tego rodzaju pytanie: "Dlaczego człowiek czyni zło?". Czy przyczyna tkwi w działaniu jakiejś demonicznej, nadprzyrodzonej siły? Czy może zło jest wynikiem jedynie jakiejś naszej niedoskonałości charakteru? A może... tkwi w każdym z nas, niczym przyczajona bestia, od zawsze, a jedynie odpowiednie okoliczności sprawiają, że może ujawnić się z całą mocą? Tak czy owak serdecznie zapraszam do lektury powieści "On".