piątek, 25 kwietnia 2014

Czy na lekcji etyki wypada mówić o Bogu?

W książce Oskara Brenifiera znajdujemy rozdział zatytułowany "Istnienie". Dlaczego istnieje Wszechświat? Dlaczego istnieje człowiek? Oczywiście jedną z możliwych, a także chyba najbardziej znanych odpowiedzi na to pytanie jest: "ponieważ chciał tego Bóg". 
Tak też przedstawiłem sprawę uczniom uczęszczającym na lekcję. Filozofia rozważa różne możliwości. Czasem jest tak, że jedna odpowiedź nie wyklucza drugiej. Tymczasem jeden z uczniów zaczął protestować: "Dlaczego mówi pan o Bogu, przecież jesteśmy na etyce!". 
Osobiście uważam, że etyka jest częścią filozofii. Filozofia natomiast nie unika wcale zajmowania się kwestią Boga, wręcz przeciwnie, często odnosi się do tego zagadnienia. Uważam, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by na lekcjach etyki można było rozmawiać również o Bogu. Zwłaszcza, że na zajęcia uczęszczają nie tylko osoby niewierzące, ale również wierzące, różnych wyznań, w tym katolicy. Poruszenie takiego tematu może być ciekawym punktem wyjścia do rozmowy i przedstawienia swoich własnych, różnorodnych punktów widzenia.

wtorek, 8 kwietnia 2014

Oscar Brenifier, "Życie, co to takiego?"





W moim przekonaniu jedna z najlepszych książek o filozofii dla dzieci. Jest bardzo estetycznie wydana, więc cena spora - około 40zł. Warto jednak zainwestować. Żadna z dotychczas wykorzystywanych przeze mnie książek nie wywoływała takiego zainteresowania ze strony uczniów. 
Na czym polega fenomen tej książki? Składają się na nią praktycznie same pytania. Można powiedzieć, że jest to zupełnie nietypowa praca z uczniem. Przywykliśmy, że w szkole otrzymujemy ODPOWIEDZI. A tu same pytania. Już sam ten fakt zaskakuje uczniów. 
Zauważyłem, że zajęcia z książką są tym lepsze, im bardziej udaje mi się powstrzymać od udzielania gotowych odpowiedzi. Czasem mi się to nie udaje i zaczynam wygłaszać coś tonem kaznodziei. Widocznie siedzi to we mnie gdzieś głęboko - efekt długich lat, które spędziłem w szkole jako uczeń. Powielam stare wzorce i wcale nie jest łatwo to w sobie przezwyciężyć. Widzę jednak, że wtedy uczniowie momentalnie tracą zainteresowanie - to już przecież znają, kolejny dorosły wygłasza swoje "mądrości".
Najbardziej interesuje ich samo PYTANIE - na które chcą samodzielnie, po swojemu, każdy inaczej -  odpowiedzieć. Powoli uczę się niełatwej sztuki ograniczania do samych pytań. Jest to znacznie trudniejsze, niż sądziłem :) Książkę gorąco polecam, jest rewelacyjna i wnosi na lekcję zupełnie nową jakość. 

piątek, 4 kwietnia 2014

A tymczasem na konferencji...



W ten weekend wygłosiłem krótką prelekcję na temat "Skąd pozyskać materiały i pomysły do zajęć z filozofii i etyki", w ramach konferencji "Etyka i filozofia w szkole. Edukacja artystyczna - wyzwania".